pani o brązowych włosach
Jestem panią o brązowych włosach
z kwiatem na ręce
Jestem panią w zielonych butach
w czerwonej sukience
W słoiku pływaja główki czereśni
udają że są szczęśliwe.
Na sznurkach ciała ubrań
usychają z tęsknoty.
Dłonie wysyłamy kopertami
by zapomnieć DNA
Telefonujemy do siebie wiatrem
by podsłuchał nas las
Jesteś panem o czarnych włosach
ze śmiercią na ramieniu
Jesteś panem w dziurawych butach
z rozczarowaniem na sumieniu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.