Patos...
Dla głosów z wnętrza ciała...
życie ucieka przez palce
jak słońce powoli traci blask
w mroku serca
glos zaiskrzył
jak nie potrzebna łza...
jak echo odbijających się lat...
autor
blazej01
Dodano: 2006-11-17 16:56:31
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.