patrząc na...
Czasami nie chce
Stawiac czoła życiu
Czasem odczuwam pustke w środku
Ale każdy moment jest cenny
I wszyscy obrócą się w proch
Nie rozumiem siebie
I krzycze do nieba
Było tak ciężko
Ale nie moge pozwolić temu odejść
Podnosze głowe do góry
Patrzac na gwiazdy
Tyle juz lat
Wciaz zastanawiam sie gdzie jestem
Nie rozumiem siebie
I krzycze do nieba
Było tak ciężko
I pytam sie siebie - dlaczego?
Podnosze głowe do góry
Patrząc na słońce
Czekałem tak długo
Najwyższy czas by już przejść
Popatrz na słońce
Popatrz na niebo
Kolejny dzień kolejny znak
I każdy moment jest cenny
I wszyscy obrócą się w proch
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.