Piechotą do wiosny
Bo mini mnie zainspirowała - "Dopóki pary w butach"
Piechotą wracam do wiosny
niech znowu będzie radośnie
zaścielę turkusem pościel
otworzę okna na oścież
założę mini sukienkę
krótką że wyżej nie sięgnie
obowiązkowo szpileczki
pewnie się zaraz przeziębię
co z tego nie po raz pierwszy
oddycham życiem w pośpiechu
tak mi się już zadeszczyło
że stawiać chcę na konkrety
pod nogą szeleszczą liście
ja pragnę poleżeć w kwiatach
i w myślach nadal zielono
po wiośnie - odszukam lato -
https://www.youtube.com/watch?v=q80BAs4QjQQ
Komentarze (68)
Ladny zwiewny wiersz pozdrawiam
Dobry wieczór Romko, miło Cię widzieć:)) Piękny ciepły
i optymistyczny wiersz :)) Pozdrawiam Cię z uśmiechem
:)))
Zuziu 40 - dziękuję za odwiedziny:-)
Wandziu mam poważne problemy osobiste i nie mam kiedy
pisać, dzisiaj to istne apogeum, musiałam odreagować
wierszykiem. Dziękuję Ci za wizytę pozdrawiam
serdecznie Wandeczko:-)
Rommuś Jak fajnie ze znowu jesteś :)
Do wiosny to nawet na boso można iść i to z mokrą
głową :)
piękny zwiewny jest Twój piękny radosny wiersz :)
Pogodnie jesienią ale wosennie pozdrawiam na zielono
:)
piękny i optymistyczny, wiosna to piękna pora roku i
Marek też* pozdrawiam
Dziękuję Grażynko za odwiedziny:-)
Radosny,zwiewny wiersz, z wiosennym akcentem,jednak ta
mini sukienka i szpileczki grożą przeziębieniem.
Pozdrawiam serdecznie:)