Płacz moja miła
Płacz moja miła, płacz nic nie szkodzi,
Nawet oznaką nie jest słabości.
Tylko że kochasz bardziej dowodzi,
Bo łza tęsknotą bywa miłości.
Weź mą chusteczkę i otrzyj oczy,
Pudrem zatuszuj zaczerwienienie.
Miłości nie daj się już zaskoczyć,
Otwieraj serce na uczuć drżenie.
Tak lubię patrzeć kiedy ty płaczesz,
Radości kryjesz barwy urocze.
Robisz to często, zawsze inaczej,
Budzą najwyższe z wszystkich zaskoczeń.
Płacz moja miła, jeszcze troszeczkę,
Okrutnie dręczę tą prośbą małą.
Daj mi radości tylko chwileczkę,
W miłości później już wieczność całą.
Komentarze (2)
Dużo dzisiaj było łez, ale Twoja prośba jest
szczególna, bo miłość wnosi.
Płacz ze szczęścia jest miły oczom, ale płacz
wyrażający rozpacz jest przykrym obrazem.