Po deszczu
Szkoda że już nie ma takich deszczy...
Wciąż jeszcze pamiętam ten spacer w
deszczu,
bąbelki w kałużach eksplodujące.
I zakochane dwa gołąbki białe,
na wierzchołku fontanny gruchające.
Wiatr zapach kwiatów z rabatów
pozbierał,
alejkami niósł perlistych kropli krocie.
Romskie dzieciaki łódeczki puszczały,
umorusane w rynsztokowym błocie.
Biegłaś w zlepionej do ciała sukience,
piersi ci ponętnie podskakiwały.
Tak przy tym kałuże rozchlapywałaś -
że za tobą tęczy kolory grały.
A pamiętasz? Jak mój Rudy kwiatuszku,
łowiłem deszcz z twojej szyi ustami?
Jak po twoich ramionach wędrowałem,
za toczącymi się po nich kroplami.
Dziś ciebie i takich ulew już nie ma,
na naszej polance wieżowiec stoi.
Moje skronie czas siwizną oprószył,
i żałobne blizny powoli goi...
Komentarze (24)
Piękny wiersz. Zagojone blizny pozostają bliznami.
Pozdrawiam.
Trudno pogodzić się z odejściem ukochanej,czas nie
leczy ran lecz tylko je zabliźnia.Przepiękny i
wzruszający wiersz o miłości,która trwa.Pozdrawiam
serdecznie:)
Piękne wspomnienia
Tak to prawda takich deszczy już nie ma jak i tej
ślicznej dziewczyny?
Stumpy, uwielbiam te Twoje wiersze one żyją tą
miłością i tym ciepłem, proszę pisz te swoje cudowne
wiersze:)
Podziwiam Ciebie, że potrafisz tak pisać:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i zostawiam uśmiech,
Ola:)
Och jak pięknie...Pozdrawiam Stumpy.
Ech wspomnienia - piękne,te w deszczu i te w słońcu.
Ilez pieknego wspomnienia, zawarles w strofach
wiersza,
Bardzo mi sie podoba,
Pozdrawiam Stumpy.:)
poetycki piękny wiersz
serdecznie pozdrawiam
Wzruszający wiersz pełen dobrych wspomnień
bardzo, bardzo wzruszyłeś wierszem, coś pięknego.
Piękne wspomnienia :)
Pozdrawiam
piękne wspomnienia z nutką nostalgii - nic już nie
będzie takie nawet deszcz:-)
pozdrawiam
Oj Stumpi oczarowałeś mnie swoim wierszem. Taki
piękny, romantyczny, chociaż był deszcz. Pozdrawiam
milutko.
Piekny, deszczowy wiersz.
Pozdrawiam.
jak zwykle z miłosną nostalgią (do Rudej)