Po drugiej stronie lustra...
Na podstawie książki "Kamienne ciało"... Nie przepadam za fantastyką, ale ta zagościła w mojej pamięci na dłużej...
W dębowym lesie opuszczona chata
smutna zniszczona upływem czasu
nie wita gości swą serdecznością
bluszcz zakrył wejście przed
gościnnością
tajemnica głęboko skryła się w środku
omija ją każdy komu życie miłe
nie każde piękno warte grzechu
nie każde złoto przeznaczone na miłość
w zamkniętej przestrzeni skręconych
gałązek
szepczą zaklęcia zielone liście
wabiąc zbłąkane dusze do przejścia
gdy w ciszy zamkniesz oczy na chwilę
zaklętą zieleń po drugiej stronie lustra
zniszczona chata więzi
uwolnić ją może waleczna dusza
przed lustrem nie mogą drżeć powieki
legenda głosi o przejściu magicznym
do świata twardego nefrytu
w nim wojownicy o mocy skały
ciała i krwi pozbawieni zostali
dotykiem swoim śmierć karmią
w powolne przeistoczenie
zimnym kamieniem wkrótce się staniesz
nie ma lekarstwa na wybawienie
do walki żołnierz z nefrytu powstanie
twardy kamień pozbawiony serca
do zdobycia władzy wykorzystany
podstępem drugiego z lustra człowieka.
Komentarze (12)
do ostaniej strofy nie mam przekonania(o tym co sama
zmieniłam piszę)
nie wita gości otwarcie serdecznie
bluszcz pozasłaniał gościnne wejście
czystą zieleń po drugiej stronie
zniszczona chata więzi
dotykiem swoim śmierć karmią
powoli przeistaczając
do walki żołnierz z nefrytu powstanie
twardy głaz pozbawiony serca
wykorzystany do zdobycia władzy
podstępem z lustra drugiego człowieka.
Zeby uniknąc powtarzania w bliskości tyuch samych słów
dokonałabym jeszcez tych maleńkich zmian. Oraz
ostatnia strofa, jakby coś się załamało.
Nie wiem czy to jak widzę Ci odpowiadało bedzie:)
Aniu teraz ten wiersz jest zdecydowanie lepszy. Bez
porównania. Wszystko jest spójne i ze strofy na strofę
wchodzi sie ze zrozumieniem.
Pozdrawiam
bardzo ładnie opowiedziana niesamowita legenda
Zimniuteńkie ciarki poszły po plecach - a to ci heca!
Zachęciłaś by zmierzyć się z tą bajeczną postacią
i pokazać, że tu jest miejsce tylko dla Dobra.
Piękna fantastyka
'nie każde piękno warte grzechu' - nic nie jest warte
grzechu....:)
Po drugiej stronie lustra jest tajemniczość
bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie
brzmi jak baśń:) w tatrach też śpią rycerze,ale oni
mają bronić ojczyzny to serca będą gorące:)
:) pozdrawiam i głos zostawiam +
Bardzo intrygujący przekaz owiany klimatem wiedzy
tajemnej!
Najlepsze życzenia na Imieninki, to nic, że wczorajsze
ale szczerą duszą kreślę, niech Ci sie darzy to
wszystko co przynosi szczęście, buziaczka zaczepiam,
pa:-)
Ciekawie napisany, a kamienni żołnierze już się
budzą.... Serdeczności.
Jednym słowem...fantastycznie..pozdrawiam i miłego
dnia