Po kolacji z Tobą
Niedziela
jest najdłuższym
dniem tygodnia.
W pustym i zimnym pokoju
świt budzi do życia
trupa miłości
tańczącym
promieniem słońca.
Paletą szarości
rozszczepia światło w jego
źrenicach...
z nadzieją
łapię pierwszy oddech i ...
wypełniam płuca
samotnością
Lębork 18.02.2002 r. godz. 09:50
Komentarze (1)
Mysle ze wiersz jak na poczatek jest calkiem niezly.