Po wieczność
Wciąż poszukuje w sobie dość mocy,
tej, która pomoże mi żyć,
bym mogła każdej gwieździstej nocy,
z Tobą w rzeczywistości być.
Wciąż trwam tak jak trwa słońce,
by w pragnienia swe tchnąć życie,
Łącze ze sobą wszystkie końce,
i znów marzę o Tobie skrycie.
Wszystko na Ziemi już zasnęło
mrok znalazł się wszędzie
To co było, już minęło,
i po wieczność tak będzie.
autor
Kornelia
Dodano: 2004-07-23 10:42:57
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.