POCZTÓWKA Z PIENIN
Moje pocztówki to takie wiersze bez pointy opisujące krajobraz widok i nastrój.
w Pieninach o świcie
ptak kwili gdzieś w życie
świeża rosa osiada na pąkach.
jasne poranne słońce
dzień nam wróży gorący
oświetlając stogi na łąkach
kogut pieje już jutrznię
w dole wesele huczne
skąd głos basów dobiega z daleka
pies w opłotkach harcuje
pewnie kreta gdzieś czuje
bo wesoło co chwilę szczeka
dzień spokojny bez wiatru
na horyzoncie Tatry
lekka mgiełka przysłania je jeszcze
zaś Dunajec w dolinie
jakby żwawiej dziś płynie
zasilony wczorajszym deszczem
Dedykowane Państwu Szelejewskim 1998
Komentarze (6)
Przepiękny, wrecz sielki klimat i wspaniałe
obrazowanie :)
Piękna pocztówka z Pienin :)
Pozdrawiam serdecznie :)
...jestem zauroczona ta piekna, krajobrazowa
pocztowka...uwielbiam podziwiac widoki, wsluchiwac sie
w ich piekno i obcowac z natura, tak wiec jestem pod
urokiem wiersza i trafnie ujetego tematu...:)
Uroki Pienin zaczarowane w obrazowych strofach. To
jest to!
wiersz przyjemnie się czyta , wyobraźnia nadaje
niepowtarzalny klimat
Lekki, jak zwykle piękny wiersz, tym razem
barwnie opisujący przyrodę.
Duży plus.
Piękna pocztówka, żyje całym urokiem sądeckiej ziemi.
Malowniczy wiersz:)