Podmuch miłości
DRUGA PIOSENKA !!!!
Z podmuchem miłości zawsze sie stykam,
Gdy Twoją skóre, namiętnie dotykam,
Gdy czuje Ciebie w środku,
Staje na granicach rozsądku,
Już nie wiem co robić mam, Boże
Prosze, niech ktoś mi pomoże,
Niech nie będe w końcu sam,
Bo, nic nigdy nie zdziałam.
Bo nic tak nie boli!
Jak serce w niewoli!
Jak wolność, za grubymi kratami!
Jak życie niespełnionymi marzeniami!
Widze Cie wciąż przed mymi oczami,
Wypatruje w oknie...godzinami,
Lecz widze jedynie pustke...
Widze Cie wciąż przed mymi oczami,
Szukam tej twarzy między tłumami,
Lecz widze jedynie pustke...
Bo nic tak nie boli!
Jak serce w niewoli!
Jak wolność, za grubymi kratami!
Jak życie niespełnionymi marzeniami!
Teraz już wszystko wiem,
Że Ty jesteś wodą a ja...ogniem,
Gasisz mnie całego,
Nie chcesz mnie...dlaczego?
Bo nic tak nie boli!
Jak serce w niewoli!
Jak wolność, za grubymi kratami!
Jak życie niespełnionymi marzeniami!
Komentarze (1)
Piękny wiersz tak człowiek zniewolony Milością nie
odwzajemnioną jak więzień jest.Bardzo dobrze oddany
nastrój emocji i rozgoryczenia Wyrazy uznania