Podziękowanie
wiersz gwarowy
Podziękowanie…
Dziękujem Ci Boze za tyn rocek stary
coś mi przezyć kozoł w chorobie i
biedzie
alek go przezyła i syćkie stropienia,
moze juz na dobre zgryzota prec
pódzie…
Przepytujem piyknie wyboc Panie Boze,
ze te syckie troski pod nozki Ci
złoze…
Bo bez Twojej opieki nic sama nie
zrobie,
zawse się pewniej cujem kiek blisko
przy Tobie…Mój Kochany Boze…
A jeślik zgrzesyła, cym kolwiek
prociw Tobie cy prociw bliżniemu,
to odpuść pytom piyknie,
niek ten Nowy Rocek zacnem,
od cystej kartki zywota mojego…
Pytom Cie tyz piyknie Panie pobłogosłow,
tyj nasej ojcyżnie straśnie umęconej,
i dej mądrość tym co nami rządzom,
coby dbali o dobro Matki Polski,
nie ino o swoje dobra do podotku
niewlicone…
Pobłogosłow Boze tej nasej wolności,
coby się nigdy nigdzie nie podziała ,
bo na Beju wojna, nie wiem o co przecie,
sprow coby się góra z górom
dogodała…
…i nom syćkim cobymy ino zdrowi
byli i ino swoje błędy... dokładnie
licyli…
Z Noworocznym pozdrowieniem z pod samiućkik
Tater
i z najlepszymi życzeniami dla wszystkich
na Beju skorusa
Komentarze (5)
Dzięki za piękne życzenia i wzajemnie pozdrawiam i
życzę radosnego i pełnego nadziei Nowego Roku!
Jak zwykle uroczo.Dziekujemy za życzenia.Pozdrawiam
Mądrz i pięknie, dziękuję za życzenia, wzajemnie
życzę:)
Piękne podziękowania... Wszystkiego najlepszego...
Jak zwykle pokornie i ślicznie, ja też ozdrowiała w
tym roku, doskonale Cię rozumiem co chcesz w swoich
wierszach przekazać. Robisz to tak subtelnie,
podziwiam za pomysł pisania w gwarowym języku. Góry Ci
się odwdzięczą!