poezja jest życiem - życie bywa...
Tytuł w całości brzmi: poezja jest życiem - życie bywa poezją
mocno spięta
spazmatycznie łapiąc powietrze
szarpię za suwak w sukience
nie - tutaj potrzebne są sprawne palce
błagam uwolnij mnie z więzów
a on - że lubi
z pazurem i w koronkach
wyraźnie się nakręca
wzmacniam puentę - omdlewam
on milknie - nareszcie
drżącą dłonią - ze spodni wyciąga
komórkę - hallo pogotowie
żona straciła przytomność
Komentarze (31)
dobre :)))) kojarzę podobnie jak l.ukasz
świetne! hahaha! przypomniał mi się skecz janusza
gajosa, który dzwoni na pogotowie w sprawie ratowania
teściowej.
Bardzo dziękuję za czytanie komentarze i uśmiechy. Moc
serdeczności.
Świetny erotyk +
Dokładnie tak to z poezją jest.
Przewrotna, aż szkoda !
Pozdrawiam )
Bardzo mi sie podoba wiersz, reflekdyjny Danusiu.
Pozdrawiam serdecznie.:)
doobre:):)miłej nocy:)
Dobry wiersz, a poza tym za krzemanką.
Serdeczności Danusiu przesyłam:)
Witam...straciła przytomność, ale on nie stracił
zimnej krwi. Pozdrawiam serdecznie
Witam...straciła przytomność, ale on nie stracił
zimnej krwi. Pozdrawiam serdecznie
przewrotnie. jak to często w poezji i w życiu.
Danusiu dziękuję za ciepłe słowa. Pozdrawiam z
uśmiechem
Życie i poezja w jednym kierunku zdążają...wiele
wspólnych nici ze sobą mają..."ot i życie"...
pozdrawiam cieplusio
jak koronki to błękitne... albo bordowe. i szpilki -
bordowe.
wiersz mnie kupił po całości.
gdyby małżonek był hrabią mógłby zadzwonić po lokaja.
pozdrawiam :)
Niemal erekcjato,ale bez erekcji...
Pozdro.