POGRZEB
Coś tak na sąsiada
spojrzeć dziś ochoczy?
Ach, bo dziś nie wstanie
i nie spojrzy w oczy.
Wypłacz za nieboszczkiem
szczere swoje żale,
A i twój żołądek
pusty nie zostanie
autor
Ademir
Dodano: 2007-06-24 19:16:37
Ten wiersz przeczytano 405 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Staram się nie zrozumieć tego orginalnego wiersza.
Mimo, że mi się podoba jak wiele innycj. Mimo, że jak
zawsze jestem pełen tajemnic - tym razem nie chcę go
pojąć... Może się boję...
Przeczytałam wiele Twoich wierszy.Tego jednego tylko
nie rozumiem.Czytając "łzy życia",serce ścisnął mi
nieopisany żal i nie potafię przestać płakać..Ronię
dokładnie takie same łzy jak Ty.Znałam kogoś z
gliwickiego powiatu,z niebieskimi oczami,z malutkim
synkiem.Dziwny zbieg okoliczności.A moje łzy są
właśnie z jego powodu.Nie chcą przestać płynąć...