pojać?
pomóż mi...
Boże, dlaczego teraz on właśnie musi
umierać?
Dlaczego Ten jedyny, który bronił każdego
musi odejść
Czy pozowlisz mi to zrozumieć
Wiem, to trudne...
Nie pojmę nigdy tego co pojąć
bez uczuć się nie da...
Ale pomóż mi odnaleźć sens jego
zniknienia
bo takich jak on przyjaciół szczerych już
chyba nie mam!
możesz dać mi wszystkie jego cerpienia
dla jednej sekundy dłużej... dla jednego
słowa
Boga tylko o to proszę Boga
bez Niego nie będzie tak samo...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.