W pokoiku hotelowym
Daleko od domu,
szukamy czułości,
skryliśmy się w tę noc
w pokoiku hotelowym.
W nagich ramionach,
bliskość nasza oddycha,
tuląc - moje ciało zdobywasz.
Nadzy tak, jak Bóg nas stworzył,
nasączeni miłością,
zmierzamy do celu,
oddać się pokusie i zauroczeniu.
Złączone dłonie,
ciała splątane w jedność,
pragniemy dojść do szczytu,
i poczuć to piękno.
W ciszę wsłuchani,
oczy zwrócone, ku sobie - uśmiechnięci,
ty pieścisz,
ja ciebie dotykam.
Delikatnie całujesz mnie,
cichutko szepczę -kocham cię.
Za oknem gwiazdy i księżyc srebrzysty,
my zakochani,
spędzamy noc w pokoiku hotelowym,
popełnimy grzech nieczysty.
Komentarze (26)
Taki ciepły,naturalny,Twój erotyk
Oluś bez wulgarności.
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajny!
Ciepły erotyk
Piękne dzięki. Dobranoc
I o mnie:):).
Jest w tym tekście coś co mnie przepędziło znów do
pierwszego wersu, a potem raz jeszcze. Nie umiem tego
nazwać, ale intrygujesz:)
Pozdrawiam
K.
Och, grzeszyłoby się, grzeszyło:)))
OLU świetny erotyk, aż cieplej się zrobiło. Fajna taka
miłość. Pozdrawiam-:)
Ale sobie naważyłam piwa. Widzę już pana komentarze
pod moimi tekstami " Nie podoba się" do końca na Beju,
mam już u pana prze...........
Ale, jak można pominąć tak wytwornego pana i znawcę
nad komentarzami, do nie dopuszczalne. Zaglądam do
pana, tylko po to,żeby się pośmiać. "Nie wiersz, jakaś
tam rymowanka" ble, ble, ble-CHAŁA!!!!
Nikogo nie zapraszam na siłę do swoich tekstów.
Choć grzech nieczysty to jednak subtelny:)
Delikatnie, subtelnie, erotycznie- jak w miłosnym
uniesieniu. Pozdrawiam.
Pięknie dziękuję za miłe komentarze i rady. Dobranoc.
Erotycznie i miło u Ciebie.
:)
Księżyc podgląda kochanków,delikatnie o zakazanej
miłości:)