połoniny
W.
gdy wiatr wyrywał ostatnie tchnienia z
płuc
w żart obracając wszelkie porządki
podrygiwał z włosami
twe oczy zdawały się być połoninami
wtem rozdarły mój wszechświat
ptasie sonaty i aromat kwitnącej wiosny
co wtargnęła w moje serce
połoninowe tkając kobierce
i już nic nie było jak dawniej
od kiedy nektar w żyłach czerwony
zastąpiła esencja filuternych połonin
autor
ravenn
Dodano: 2013-12-28 17:41:24
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
poczułam się jaki wiatr bieszczadzki przewiał mnie do
kości:)
Filuternie, ciekawie... Pozdrawiam 'D
Dziękuje i wzajemnie. DO SIEGO ROKU 2014. Pozdrawiam
Noworocznie!
Bardzo ładnie poprowadzony ;)
Ja też delektowałem się Twoimi słowami.Często wiersz z
miłością w tle potrafi poruszyć serce. Ciepło i
romantycznie dzisiaj u Ciebie ravenn.Pozdrawiam
serdecznie.
Uroczy !!:))
lubię taki styl pisania,
czytając mam wrażenie pięknej,rodzącej się miłości
pozdrawiam:)
piękny romantyczny wiersz pozdrawiam
pięknie:))
Cudnie, ciepło i romantycznie, aż westchnęłam.
Pozdrawiam serdecznie:-)
Ten wiersz najbardziej mi się podoba ze wszystkich
dzisiaj przeczytanych...pozdrawiam
barwna metafora, uroczy rozmarzony wiersz...podzialal
na mnie specjalnie ...pozdrawiam ...