W połysku ZIELENI choć zima SZARA
w końcu coś weselszego:)
Zielony smak pobladłych snów
Gdy znikasz nagle bez żadnych słów
Zielone myśli i nagły lęk
Zielone oczy..znowu śnię
Dziś bedę twardo stąpać po ziemi
Lub ponad ulicami 15 centymetrów
Gdy spojrzę w przeszłość jak toniemy
Wzmocnię swe siły pomimo przeszkód.
Zielone uczucie,że kiedyś się zmieni
Że świat oszaleje w toni zieleni
i będę biegać po łące zielonej
Zielone myśli plączą się w głowie.
Dziś siłe na życie znowu mam
Odzyskałam energię dzięki Wam,
Dobre moje myśli wypełnia świat
Ubywa zmarszczek,przybywa lat.
Zielony uśmiech na twarzy mam
Zielone myśli, zielony świat
Gdy zamkniesz oczy wszystko zmienia się
Zielono, zielono..na zielono pokocham
CIĘ!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.