Pomiędzy nadzieją a...
https://www.youtube.com/watch?v=oy_ccSA9xfI
Zamieszkałam na rozdrożu,
z okien widać jak na dłoni
to co mogę i nie mogę.
Jedna strona w mroku tonie,
druga jasna, uśmiechnięta
tęczą, która kolorami
daje sygnał mi, że przetrwam.
Taki właśnie Boży zamysł.
Ciemność kłóci się ze światłem,
jak zwątpienie i nadzieja.
Zostań, z tobą dużo łatwiej
na nieuniknione czekać.
Kochani, dziękuję, że jesteście. Ja jeszcze długo będę trwać w niepewności, ale z Wami łatwiej wierzyć.
Komentarze (54)
Przepiekna melancholia. Smutna.
Pozdrawiam serdecznie :)
Takie rozdroża niestety często mają w życiu miejsce, a
że we dwoje łatwiej, to prawda, śpiewał o tym nawet
duet
Andrzeja i Elizy, "bo we dwoje duo łatwiej przez to
życie przejść, co dwa serca to nie jedno, a na duszy
lżej..."
Serdeczności ślę jesienno październikowe Aniu,
wszystkiego dobrego życzę :)
Podoba mi się, ładny wiersz :)
Aniu musisz wierzyć, że będzie wszystko dobrze. Znajdź
siłę
i przegoń ciemność. Nie jesteś
sama jesteśmy z Tobą. Życzę
Ci dużo zdrowia i mocno przytulam. Pozdrawiam
cieplutko.
Bardzo piękny Twój Anno wiersz, a wiec trzymaj się
Boga, wtedy będzie lżej a nadzieja nigdy Cię nie
opuści. Z wielka przyjemnością o poranku przeczytałam
Twój wiersz. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę
wspaniałego dnia.
Wiara, nadzieja i milosc to one dodadza Ci sił do
dalszej walki :)
Ładnie. Pozdrawiam.
Mogę się tylko przyłączyć do ochów i achów
Niech noc łaskawa dla Ciebie będzie
słodkością nieba niech otuli Twe serce
i oczy Twoje zmęczone, trochę już senne
nadzieja jest zawsze znami pamietaj.
Dobrej Nocki życzę..Pozdrawiam cieplutko.
pomierzy nadzieją - miłością a wiarą ...a tutaj na
Beju masz wielu przyjaciół
pozdrawiam
Mocna wiara siłę daje
wszystko się udaje
jesteś mocna własną siłą
będzie miło tylko się
nie poddawaj... +++
Pozdrawiam
jeśli wiara istnieje to z każdym doznaniem przybywać
będzie jej więcej
Dziękuję wszystkim za dobre słowo:)
Panie Staż, dziękuję, za pochylenie się nad wierszem,
na razie zmieniłam tylko ostatnią strofę i tak brzmi o
wiele lepiej.
Pozdrawiam.
Poruszylas mnie Aniu swoim wierszem...ale jestes pelna
nadziei (tak mysle) a to juz jest wiele.Jestem z Toba,
kochana :) niech nadzieja Cie nie opuszcza a wszystko
sie dobrze potoczy:)
Wszystko się ułoży, wiara najważniejsza! Pozdrawiam
cieplutko :))