pomiędzy wersami
A.
***
kiedyś
za wstążką błękitnej rzeki
pośród wierzb i brzóz
pomiędzy zabawą z lalkami
a dorosłością
sensu istnienia
dotknęła zbyt mocno
cichutko
uciekła do wielkiego miasta
i szybko
zniknęła za rzeką zapomnienia
po latach
w jesienny poranek
przyszła znów
szarpnęła i dźgnęła
do dziś
leczę rany
pomiędzy wersami...
© MaJa / Ważka
autor
majka11
Dodano: 2017-03-12 18:37:29
Ten wiersz przeczytano 303 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Poezja bywa dobrym lekarstwem na rany te dawne i
dzisiejsze.Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Pomiędzy wersami można wiele ukryć, albo wiele
wyczytać. Rany , oby zawsze się goiły, skoro już
myszą się pojawiać.
Ciekawy przekaz. W moim czytaniu (być może niezgodnym
z zamysłem autorki), to opowieść o dwóch
nieszczęśliwych miłościach. Pozdrawiam:)
Niektóre rany leczy się bardzo długo :) Pozdrawiam
serdecznie +++