Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Poniedziałek

... patrzy sie w lustro, nie dostrzega cierpienia na swej twarzy
nie może sobie czegoś przypomnieć, zamyka oczy i zaczyna marzyć
chciałby kiedyś być lekarzem, zarabiać dużo pieniędzy
nie widzieć głodu, nie czuć chłodu i wyrwać się z nędzy
nachodzą go nowe myśli, o tym co będzie po śmierci
dochodzi do wniosku że to i tak mu się w głowie nie zmieści
idzie do szkoły myśląc o swojej pięknej ukochanej
która nigdy go nie lubiła nawet gdy kupił pieknie kwiaty dla niej
pracował na nie dwa tygodnie, o pieniądze nie jest lekko
myślał że go pokocha, rozczarował się i przeżył piekło
rozczarował się, gdy zrozumiał że nie ma przyjaciół
gdy zrozumiał że inni nie muszą wozić taczek przy spychaczu
nie traci nadziejii, kocha życie, które nie jest sprawiedliwe
wydaje mu sie że będzie lepiej, patrzy na kolegów mściwie
... wracając ze szkoły widzi tłum ludzi, policyjna syrena wyje
widzi swoje ciało potrącone przez samochód i przypomina sobie że już nie żyje...

i tak w kółko to samo, wciąż stając przed lustrem zaczyna rozmyślać przeżywanie wiecznie tego samego dnia, to jak kara najwyższa historia człowieka o pięknej duszy, który żył dawno temu chciał przekazać swoje żale, ale nie mógł tego zrobić samemu

Dodano: 2007-01-12 12:35:40
Ten wiersz przeczytano 407 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »