Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Popadając w skrajności

Póki nie widzę nie gryzę, nie krzyczę!
Póki nie słyszę spokój ogarnia mnie.

Wszystko na anty
Zupełnie nie tak
Choć wczoraj żartowałam właśnie z Tobą
Dziś mam Cię dość

Wiesz, już mówić nie muszę
Będę krzyczeć bądź płakać
Popadać w skrajne humorki swe

Nie obrażaj się jak dziecko
Nie dziw setny raz
Tylko zostaw w spokoju
Którego właśnie tak bardzo pragnę.

Potrzeba mi ciszy
Subtelnej, delikatnej
Głuchej ciszy.

Idź sobie
No już precz!
Dziś zejdź mi z oczu
Jutro zaś przyjdź, przytul, zaopiekuj się.

Bo wiesz czego trzeba mi
Gdy mówię wyjdź to idź
Gdy bez siły opadam
Przybiegnij bym wiedziała
Że jesteś ze mną dla mnie.

autor

Mała666

Dodano: 2008-10-09 08:40:55
Ten wiersz przeczytano 632 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Toniczny Klimat Smutny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

sisy89 sisy89

Ech, tak to jest... Ważne by mieć obok kogoś, kto
zawsze służy pomocą i zna nas jak własną kieszeń....
Wierszyk ładny, zostawiam swój głos i pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »