Poprostu zapal świeczkę
Dla Was ...
Ktoś kiedyś zaśpiewał
…zapal świeczkę
za tych
których zabrał los …
Kto śpiewa
Ten dwa razy się modli
Dlatego śpiewajmy
Aby dusze tych
Których Bóg postanowił
Zabrać do siebie
Pewnego zimowego wieczoru
Znalazły u Niego
Wieczną miłość, radość i ukojenie
Śmierć była wpisana na kartach ich życia
Wyjechali z myślą, że powrócą
Zostawili żony, mężów, dzieci …
Nie wiedzieli, co ich czeka
„zastały po nich buty
i telefon głuchy”
Napisał Wieli Człowiek
Tak bardzo trafił w nasze uczucia
Odszedł, tak jak odeszli Oni
Dziwne nasze losy
Wplątane nie tragedie …
… i śnieg
Tak, właśnie ten biały puch
Stał się przyczyną kolejnej tragedii
Rok 2003 styczeń
Rysy
Ludzie kochający góry
śnieg, lawina
Tragedia
Opłakujemy ich
Naszych przyjaciół, znajomych
z klasy, ze szkoły, z miasta
W trzecią rocznicę tragedii
Młodych Tyszan
Kolejna …
Bóg nie pozwala o sobie zapomnieć
Przypomina nam o grzechach
I nawołuje do zmiany
W naszych duszach
My
Nie słuchamy
I dlatego co chwile opłakujemy
„tych, których zabrał los”
[*]
29.01.2006
Czas goi rany
Wspomnieniami rekompensuje
To, co straciliśmy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.