Portret Damy
Chłód od Niej bije w zamglonych oczach,
Smętna postawa i nieco upiorna.
Stoi wpatrzona w krajobraz za oknem,
Otulona aksamitnym,karminowym szalem.
Jej kruczo czarne włosy,sięgające do
ramion,
Lekko kołysze wiatr,tak cichutko ze
spokojem,
Zamyślona wpatruje się w świat.
O czym tak myśli godzinami,
Może czeka na kogoś z utęsknieniem?
Nic nie mówi tylko czasem się
uśmiechnie,
Może to czego szuka odnajdzie
wreszcie...
W życiu potrzeba mieć cel podróży,
W przeciwnym razie się błądzi,
A czas jak na złość się dłuży.
Piękna Pani zdradź co Cię trapi,
Może mogę jakoś pomóc-Twój-na
zawsze-przyjaciel...
Komentarze (5)
bardzo ładny wiersz z klimatem. pozdrawiam ciepło :) +
opis znakomity ze szczegółami, nie jest taki mroczny,
pozdrawiam
po takim opisie trudno nie mieć przed oczyma jej
obrazu-pięknie
Ładny portret i niezły wiersz. Ja też napisałam kiedyś
na podobny temat - tytuł "Dama" - zapraszam i
pozdrawiam!
Wymalowałaś ten portret piórem jak pędzlem, mam obraz
tej damy przed oczami.