Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Porwanie

Przyszli po niego jesiennej nocy.
Aresztowali, zabrali panowie wysocy
Zakuli w kajdany, porwali z loza mego
Zostawili bol serca cierpiacego
Nad gorami, dolinami przesyla swe mysli
A ja tylko czekam nocy, by mogl mi sie przysnic
Duzo czasu minie gdy go znow zobacze.
Ze zgryzoty, z tesknoty calymi dniami placze.
Lecz wiem, ze jest gdzies tam,
w mroku uwieziony
i czekam tego dnia gdy bedzie wyzwolony...
Czy taki dzien nadejdzie?
Skad mi to wiedziec...
Ja bede czekac zawsze
Gdy on w celi bedzie siedziec...

autor

Sleepwalker

Dodano: 2006-11-09 13:45:34
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Nieregularny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »