Pośród ciszy
Wszystko jest maskaradą
Za maską szklanego ekranu
A serce jeszcze życiodajne
Jak krople rosy o poranku
Jak sroka gromadzę złudzenia
Przesypując z ręki do ręki
Jakbym w piasku szukała
Słów czystych jak diamenty
Lecz wszystko ulotne znika
Za oknem błękitnej przestrzeni
Bo nikt głosu nie usłyszy
Bicia serca w rozdartej piersi
Wiec układam miłość z wiatru
I z płatków róży czerwonej
Maluje obrazy na niebie
Tęczą nietkniętą spojrzeniem
autor
ESTERA60
Dodano: 2007-11-05 13:25:00
Ten wiersz przeczytano 651 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
bardzo ładny wiersz...o pięknej treści..
Napisałaś bardzo ładny wiersz, rytmiczny i treść też
mi się podoba. Taka miłość z wiatru może być ulotna,
płatki róży też uschną. Zbuduj ją lepiej z granitu ,
nie będzie przesadnie piękna, ale trwała.
Gromadzi sie zludzenia zeby pomogly
miec nadzieje.A gdy wszystko zawodzi
zostaja tylko marzenia..
"Wszystko ulotne znika..." nic nie trwa
wiecznie... Wiersz miłosną tkany nitką...