Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Powinien chyba ratowac...

pozdrawiam :*

Wywiozl mnie...do lasu...
tam...zaczął całować...
uciekałam ile sił w nogach..przez ciemny las..
gonił mnie radiowozem...
i gdyby nie ten pan jadący rowerem... zgwałciłby mnie ...

Ktoś Mnie skrzywdził,
stąd ta wielka rana?
Skąd te łzy,co lecą tak obficie?
-Przez zły dotyk-mówie-Co boli przez całe zycie


Ktoz Ci to mogł zrobic?
-Stróz prawa-mowie
-Chyba oszalałas-słyszę
-Czyżby?-odpowiadam

teraz od nowa odnajduje sens swojego zycia ....

autor

ktos

Dodano: 2006-07-10 10:51:44
Ten wiersz przeczytano 417 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »