Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Powołanym do walki, którzy...

Wszystkim współczesnym rycerzom, którzy zamiast zbroi noszą garnitury a zamiast miecza trzymają w rękach czarne teczki

Przyodziany w kurz zgarnięty z nieprzetartych szlaków,
wracasz do domu.
Litery opisujące twą sławę spisane są krwią pokonanych.
Miecz twój jest piórem, które ją tworzy i utrwala.
Ludzie zazdroszcząc ci potęgi i chwały są przekonani,
że jesteś bardzo szczęśliwy mając to wszystko.
Oni nie mają prawa dojrzeć twej samotności.
Twoja twarz ma dla nich tylko jedno oblicze.
Oblicze pełne dumy i pogardy.
Taki obraz stworzyłeś.
Czy ktoś kiedyś widział cię tak na prawdę ?
Czy kiedykolwiek uchyliłeś przy kimś
swą prywatną żelazną kurtynę ?
Nie, nie jesteś tak potężny jak się im wydaje.
Przegrywasz na codzień.
Przegrywasz z samotnością.
Ktoś powie, no a te tłumy, te płaczące w zachwycie kobiety,
rzucane kwiaty.
Nie, oni nie potrafią zapełnić tej niezbadanej czeluści.
Każdy z nich jest gotów wbić ci nóż w plecy,
każdy z nich by cię sprzedał.
Oni czują tylko strach.
Powiesz sobie – koniec z tym, czas na zmiany.
Sam w to nie wierzysz.
Nawet twój koń przesiąknięty jest zapachem krwi.
Ona czeka na ciebie.
Jesteś wędrownym katem z powołania.
Nigdy nie zdołasz już uciec przed swym przeznaczeniem.
Szczerby na mieczu to cała historia,
która nie pozwoli zapomnieć.
Rany na twym ciele domagają się zemsty.
Szukasz jej, mścisz się , zbierasz nowe rany.
Znów się mścisz
Obłęd.
Tylko śmierć może cię z niego wyrwać.
Tak, ona jest silniejsza
Boisz się ?
Nikt nie ujrzał tej chwili słabości.
Ciemność jaka cię otacza i chłodna stal
szczelnie okryły cię przed wzrokiem ciekawskich.
Noc jest czasem wypoczynku.
Ty jednak nie możesz się zatrzymać.
Musisz jechać dalej.
Zbyt krótkie wydaje ci się życie,
by móc choć na chwilę stanąć w miejscu.
Pragniesz sławy?
Wszak już ją masz.
Tak, ale im więcej zdobędziesz tym większy staje się twój głód.
Kiedyś jednak opuszczą cię siły.
Zapragniesz spokoju i ciepła.
Zapragniesz wrócić do domu
i wtedy przekonasz się,
że nigdy go nie miałeś.

Pisząc to nie wiedziałem jakiego życie spłata mi figla i jak wielu takich rycerzy spotam na swojej drodze...

autor

szarypotter

Dodano: 2006-01-20 08:03:42
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »