Powróciła
Rozsypane kryształki
lodu świecą
Chwila ułamek
szron utkał
biały dywan
Jasna cisza
nie zaprasza
do tańca
Chmury o poranku
pełne tajemnic
Wiatr w oddali
przywołuje
samozadowolenie
obijające o
wierzchołki drzew
Łańcuchy górskie
niosą na ustach
cierpki smak
zasłuchany w
melodie
powracającej zimy
Na polu tylko
brzoza zamyślona
udaje że rozumie...
Wyglądam przez okno i jakoś tak mnie naszło...
Komentarze (80)
Anna52 oj tak:)Dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego
wieczorku:)
Powróciła, jeszcze nie da o sobie zapomnieć, widok za
oknem piękny, ale mrozek w nosek trochę szczypie.
Pozdrawiam serdecznie :)
valeria dziękuję za komentarz i odwiedziny:)pozdrawiam
cieplutko i milutkiej niedzieli:)
Szarość dnia dziękuję i pozdrawiam cieplutko oraz
milutkiej niedzieli:)
Zenek 66 czasami tak bywa:)Dziękuję za komentarz i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiej
niedzieli:)
Sławomir.Sad dziękuję pozdrawiam cieplutko i Tobie
również dobrej niedzieli:)
Halina53 bardzo dziękuję i pozdrawiam cieplutko oraz
milutkiej niedzieli:)
Leon.nela dziękuję i pozdrawiam cieplutko oraz
milutkiej niedzieli:)
suzzi dziękuję za komentarz i odwiedziny:)pozdrawiam
cieplutko i milutkiej niedzieli:)
piękny ranek:)
Piękny obraz:)
Pozdrawiam:)
Pogoda stała się inspiracją do wiersza Pozdrawiam
Serdecznie dziękuję
Życzę udanej niedzieli Małgosiu :)
Piękny widok, gdy znowu zima poprószy śniegiem,
poszczepiennej w uszy...a już nas wiosna witała...tu
nad Renem też zima powróciła, pisypało w nocy śniegiem
i jest minusowe...pozdrawiam ciepło, niedzielnie
haiku prawie,kadr z poranka za oknem