Pożegnanie
Poprawiony i trochę przerobiony Czy lepiej ?
Z falą odchodzi w dal smutek, tęsknota,
Zobacz! Stoi w oddali bezbronna istota,
Patrząc na horyzont ociera łzy w chwili
uniesienia,
Bo w ramiona swoje chwyciła pełnie
istenienia,
Bez strachu oddała się uczuciom
wyzwolenia,
By w pełni przytulić bolesne chwile
zwątpienia,
I już nie wstydzi się swego
odzwierciedlenia.
autor
angi1
Dodano: 2017-03-09 10:08:30
Ten wiersz przeczytano 845 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Dziękuje
Tez pozdrawiam serdecznie x
Ładny wiersz.Pozdrawiam:)
I po przecinku, wymieniłbym spójnik na po prostu
przecinek. Jaki wiersz miał to być? Rymy bardzo biją
po oczach, czasowniki, zapracowany ten smutek. Istota
- słowo bez którego wiersz mógłby się obejść,
wrzucając dużą ilość rymów na tak mały obszar
banalizujesz, staje się to mowa dziecka, chyba że
jesteś dzieckiem a to jeden z pierwszych wierszy.
Tematy bardzo trudne do uchwycenia.
teraz fajnie tylko jeszcze ten ogonek w piątym wersie
:) serdeczności
Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i komentarze x
Fajnie wrócić po paru latach :-)
Mnie się podoba, nie było Cię tu tyle lat, oby to było
na nowo przywitanie, a nie pożegnanie na amen:)
Treść tekstu, jak dla mnie ładnie
Pozdrawiam:-)
"się "ogonek czmychnął
angi, dla dobra wiersza, unikaj jak ognia skróconych
zaimków dzierżawczych: me, twe, swych, mych, twych
itp, które dawno wyszły
z użytku
'w swoje ramiona chwyciła pełnię istnienia'
wydłuż jeszcze zaimki osobowe, w takiej formie rażą
jak diabli
Lepiej ?
pomyśl jeszcze nad wierszem:) pozdrawiam
pomyśl jeszcze nad wierszem:) pozdrawiam
"chwyca w ramina" ? a może
chwyta w ramiona(?)