Pozwól Mi
Dziękuję Ci za to, że byłaś- jesteś i będziesz ze mną zawsze. Kocham Ciebie, xxxx
To ja byłam tą dziewczynką,
której słowa ignorowano od początku.
Dlatego, że widziała świat swoimi
oczyma,
że była tak od reszty dzieci inna.
Pozwól mi się wznieść, pozwól mi upaść
Pozwól mi oddychać.
Chcę stracić kontrolę, nie boję się że
stracę to wszystko.
Pozwól mi się złamać, pozwól mi płakać
Wiem, że się podniosę, jeśli tylko
pozwolisz mi opaść na dno
i się od niego odbić.
To pozwala mi wierzyć, że w życiu czeka
mnie coś więcej.
Moja własna zemsta, na którą zapracuje
sama.
Co noc krwawię, chodząc boso po
rozrzucanych kawałkach
szklanego więzienia, z którego się
uwolniłam.
Z tego przeklętego nałogu.
Pozwól mi się wznieść, pozwól mi upaść
Pozwól mi oddychać.
Chcę stracić kontrolę, nie boję się że
stracę to wszystko.
Pozwól mi się złamać, pozwól mi płakać
Wiem, że się podniosę, jeśli tylko
pozwolisz mi opaść na dno
i się od niego odbić.
Powiedz, czy wiesz kim jestem i co jest ze
mną.
Wtedy zrozumiesz jak bardzo czuję się
samotna.
I muszę żyć swoim życiem.
Pozwól mi się wznieść, pozwól mi upaść
Pozwól mi oddychać
Poświęcam się muzyce, dzięki której czuję
się lżejsza.
Brzmienie gitary i dźwięk rozzłoszczonej
perkusji.
To pozwala mi się wyszumieć, wymiotować
słowami.
Pozwól mi się wznieść, pozwól mi upaść
Pozwól mi oddychać.
Chcę stracić kontrolę, nie boję się że
stracę to wszystko.
Pozwól mi się śmiać, pozwól mi płakać
Wiem, że się podniosę, jeśli tylko
pozwolisz mi opaść na dno
i się od niego odbić.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.