Pozytywne myślenie
Kiedy od rana ból ci łamie kości,
Kiedy w robocie czeka zajęć huk,
Gdy szary, mroźny świt ograbia cię z
radości,
Tak, że się nosa nie chce wytknąć poza
próg,
Kiedy szef na „dzień dobry”
mordę pruje,
A w ubikacji znowu nie ma wody
I chyba tylko jeden Bóg zgaduje,
Jakie pod nogi los ci rzuci jeszcze
kłody,
Gdy perspektywa dni kolejnych dusi,
Nawet gdy z lustrem czwartą wódkę
pijesz,
Nie martw się stary, bo tak jutro być nie
musi.
Myśl pozytywnie – może jutra nie
dożyjesz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.