Pragnienia zionącego dłuta
Rozgryzający okrzyk mgły
on tonie w ciernistej niepamięci
w tej czarnej jak wredna noc
kąsająca wiarę w cuda
tam gdzie upada mit szklany
zmieniający owocowe sny
jako lukrowany święty
nie wskakujący pod bystry koc
znający pragnienia zionącego dłuta
te polane przyśpiewką bramy
autor
kenaj262
Dodano: 2013-08-24 11:15:58
Ten wiersz przeczytano 632 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
pragnienia zionącego dłuta
ciężki temat