Prezerwaty
"Prezerwaty".
28.08.2014r. czwartek 10:12:40
Miały być nowe rezerwaty,
A tymczasem są prezerwaty.
Ja staram się dojrzeć i przyjrzeć,
Czy dalej tak mogę żyć.
Ja poczekam,
Tylko muszę wiedzieć,
Czy to znów nie będą
Kolejne stracone lata.
Spotkaliśmy się w przyjaznym parku,
Ktoś przejechał obok na Komarku,
Wokół gwarno jak na jarmarku,
A z tyłu za koszem
Ktoś pod słomianym kloszem
Dokonuje aktu samogwałtu,
Idzie jakaś para na onanicznym haju.
W dodatku wokół zużyte prezerwatywy,
Miało być coś z pogranicza alternatywy,
A tymczasem staję w obliczu dylematu,
Czy wrócić jeszcze tu.
Ot to średnio zamożny przyjazny park,
Ostatni rezerwat spokoju,
Gdzie pełno gumy z zużytego kondonu.
Ludzie, czy wy tego nie widzicie,
Swe dzieci w takie miejsca prowadzicie?!
I, co z tego, że tam je płodzicie?
Ja mówię tak dla rezerwatu,
Ale nie i wyraźne stop dla lateksu!
O innych używkach nie wspomnę,
Bo na szczęście w tymże parku latami nie
byłem,
Gdy się dowiedziałem
Jaki syf tam jest
I tylko erotyczny gest.
Siedzi w takich warunkach współczesna
młodzież,
A jej odzież,
Jeśli już nie leży obok,
To ma w okolicach kostek krok.
Nie mam nic do subkultur,
Nie chcę tworzyć niepotrzebnych awantur,
Ale czasem lepiej jest wyjść z tego
prezerwatu,
I cyklicznie, nie onanicznie
Spotkać się z innymi ludźmi.
Komentarze (2)
Oj spoleczenstwa tak latwo sie nie zmieni...
pozdrawiam
a ja proponuję
gdy sprzątanie świata
niech tam wzięte będą
grabki i łopata
zaświecić przykładem
no i innych skusić
żeby było pięknie
ktoś przykład dać musi:)))
pozdrawiam pięknie:)))