primum

Dz.A., wracam :)))

Ty mówisz dokładnie to, co ja bym chciała
powiedzieć:))), tylko nie wiem jak, by miało sens:(
Ukłon:-)

wracaj, grzańca polewam....

Dz.A., a ja własnie u Ciebie byłam :)

Serdecznie... :)

Świetny przekład z ciała na duszę.
Brawo.
Pozdrawiam.

AAnanke, bardzo Ci dziekuję za opinię.
Zawsze mnie chwalisz na wyrost.

Cmokkk :)*

Empatycznie w intencji-
mocny w przesłaniu
z odpowiednią dla treści formą!:)

O!- gdybym miała taką moc dopisałaby do kamiennych
tablic: Nie waż się obdzierać człowieka "ze wzruszeń"
.

Pozdrawiam, Nel-ko,dzięki za czytanie :)

to prawda, czasem tak boli...:(

:)))))))))))

Oj, tam;) Kompromis w słusznej sprawie? Jestem na tak.
Aczkolwiek...

ojtam, kalokieri, pójdźmy na kompromis - przyjemność
obopólna :)

Przyjemność czytania - po mojej stronie.

Witaj, Kalokieri, dzięki za czytanie. :)

Często człowiek boli najbardziej.