Prośba
Chyba dla Ciebie
Podaruj mi odrobinę szczęścia
Ze swojego istnienia
Oddech wieczoru w blasku zachodzącego
słońca …
Muzykę nocy co upaja dźwiękami życia
…
Blask świtu co do życia budzi duszę
umęczoną …
I dzień jasny mi podaruj, słoneczny i
ciepły
Taki, który już na zawsze
Utrwali się na kliszy mych wspomnień
Podaruj mi to co możesz …
A jeśli nie możesz, nie chcesz, nie
potrafisz
A w sercu nosisz uczucie zwątpienia
Zamknij cichutko drzwi tej miłości
I odejdż bezgłośnie jak mgła zapomnienia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.