Prośba do Pani Zimy
Moim przyjaciołom z Beja piszącym sercem
Jesień odeszła zima zagościła
znowu w kominkach ogień rozpaliła.
Wejdź do mnie gościu drogi
zapraszam w moje skromne progi.
Nie mam brązu ani złota
srebrne nitki mam we włosach.
Podzielę się z tobą okruszyną chleba
bywałam głodna, wiem co to bieda.
Zimo w piękne futro ubrana,
zanim ziemia śniegiem będzie przysypana,
weź ciepło z serca mojego
i ogrzej stale biednego i bezdomnego...
Wiem, że możesz być sroga i mroźna
wiele ludzi i zwierząt wiosny nie dożyje
więc proszę Pani Zimo-weź moje ciepło-
dopóki mi jeszcze serce bije...
Komentarze (64)
Dziękuję Wam kochani przyjaciele za tak ciepłe
komentarze,serce moje małe ale miejsca starczy dla
wszystkich.Spokojnej nocy wszystkim życzę i miłości
Piękne wersy.
"Zimo w piękne futro ubrana,
zanim ziemia śniegiem będzie przysypana,
weź ciepło z serca mojego
i ogrzej stale biednego i bezdomnego..."
już dałaś swoje ciepło zima pozwoli bezdomnym
przetrwać
bardzo piękny w treści wiersz
pozdrawiam Cię przyjaciółko
Niech się spełni jeżeli takie serce prosi, piękny
wiersz. Pozdrawiam:)
a serce Twoje wielkie, pozdrawiam
Cudowna prośba i wielkie serce. Pozdrawiam.
Cudna prośba... Szacuneczek 'D
szczodre serce
To takie miłe i serdeczne. Pozdrawiam cieplutko:-)
ładnie :)tak zimowo a ciepło bije z twojego serca :)
dzięki Sabo za ciepło i dobre serce ....
pozdrawiam;-))
Dobro promieniuje z Twojego wiersza. Pozdrawiam :)
No proszę. Już się ustawiła kolejka po Twoje ciepełko.
I ja stanę.
Dobre masz serduszko duszko.
a Pani Zima odpowiedziała:
- Wprawdzie niewyczerpane zapasy
ciepła ma Twoje serce,
lecz wzruszyłaś mnie swoją prośbą wielce,
przyrzekam nie być taką groźną Królową Śniegu,
zadbam o każdego, by doczekał wiosny i nie zamarzł w
biegu;)))
tyle hojności dla innych dajesz,
ciepło co w Tobie - biednym rozdajesz i to jest
właśnie,
na miarę Anioła, chodźcie tu
chodźcie serce Twe woła.
Pozdrawiam serdecznie