Prośba do słońca
Na pożegnanie dnia mi przynieś
obraz, co w duszy zagra śpiewnie,
z promieniem, który poprzez tonie
ku brzegom iskrą się przebiegnie.
Olśnienie rozłóż miękkim ruchem
co w kołysaniu się ujawni,
gdzieś na granicy światła - cienia
na progu tajemniczych baśni.
Misterne znaki w gamę utkaj
odcieni, które głaszczą myśli,
by wniknąć każdą cząstką w duszę
razem z szelestem skrzydeł wszystkich.
Spokojnym halsem daj popłynąć,
tam gdzie nie sięga ramię żalu
i w odpowiedniej chwili pomóż
pożegnać jasność swą pomału.
Lecz zanim wkroczy noc z gwiazdami
uśmiech mi prześlij purpurowy,
minuty kształtem wtedy pachną
najsłodszym, bo mi tak znajomym.
Komentarze (15)
Ślicznie, tak ciepło... Pozdrawiam.
wiatr promienie swiatła chmury mgły....basniowy
obraz...i podróz do krainy snu...ale sie
rozmawrzyłem...pozdrawiam,,,,
Pewnie nie ma nic bardziej oczekiwanego jak
słoneczkiem opromieniony i ogrzany świat-piękny
wiersz,pozdrawiam!
Wiersz Twój marzeniem czytając...
Nie chcę zaznać dnia pożegnania...
Bo oczy nie tylko literki chwytają...
A ja karminem róży im się kłaniam
Każda strofa tego wiersza to jak promień
słońca,sliczny.
Podoba mi sie twój wiersz, jest nieźle zrymowany i
dobrze poprowadzony.
ciepły..lekki...mozna odpłynąć ..pozdrawiam
Ciepły wiersz przez ktory przeswieca slonce.
ciepły, rymiczny wiersz, dobrze się czyta. pozdrawiam
ciepło :)
wiatr słoneczny zna drogę do słońca Bardzo urokliwy
wiersz Podoba mi się :):)
ślicznie, cieplutko, twoje wiersze to jak inny
wymiar...
Piękny pokłon oddany gwieżdzie, która ozywia wszystko
co na Ziemi.
Bardzo ładny wiersz,podoba mi się.
Pozdrawiam.
obyśmy wszyscy takim spokojnym halsem dopłynęli:))
Dobre rymy ciekawe metafory pozdrawiam podoba się :)