Prosto z mostu
Co wścibskiemu do domu, w którym nie
mieszka,
wnerwia mnie, gdy po jego kątach się
szwenda.
To jest mój dom, mój nieład, moje śmieci i
kurze,
niech drań zmiata czym prędzej zanim się
wkurzę!
Nie wyrażam zgody na przemeblowywanie
‘włości’
tu wstęp wzbroniony dla niesympatycznych
gości.
A to pech!
Wtykając nos w nie swoje sprawy,
zgubił węch.
autor
_wena_
Dodano: 2015-11-27 13:34:45
Ten wiersz przeczytano 5300 razy
Oddanych głosów: 92
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (128)
Świetna racja ;-)
dziękuję Anno za przeczytanie :)
jasne przesłanie!
:)) dobre!
Xeniu, dziękuję i pozdrawiam :)
+ pozdrawiam serdecznie.
Wandziu kochana - żeby tak Wszyscy podchodzili do
różnych spraw, nie sprawiając przykrości innym, to
byłby piękny świat - ja też taka jestem. Nie raz widzę
ewidentne błędy ortograficzne, czy też stylistyczne,
ale Nikomu jeszcze nie zwróciłam uwagi. Ja wiem, że
najczęściej jest to z pożytkiem dla autora, ale wiem
też, że może być Temu Komuś przykro - więc tego nie
robię. Jest też Taki Ktoś, co piszę komentarze z
takimi błędami, że czasem prędzej odczytałabym coś po
chińsku, ale jakoś nie potrafię zwrócić Temu Komuś
uwagi (tak już mam). Pięknie Ci dziękuję za
zrozumienie i serdecznie pozdrawiam:)
Moja droga koleżanko, rozumiem Cię doskonale,
obiecuję, że już nie będę wytykać błędów w Twoich
wierszach lub prozie skupiając się wyłącznie na
treści, żeby nie sprawiać Ci przykrości :)))
Ja wiem kochana, że nie kierują Tobą żadne
złośliwości, a raczej dobro wiersza i jego autora, ale
takie mam już usposobienie, czy jak to tam nazwać, że
jak tylko widzę w komentarzach jakieś poprawki do tego
co napisałam, robi mi się wręcz słabo (dosłownie). Coś
mnie chwyta za serce i czuję się jak kretynka, która
nic nie potrafi. Mam nadzieję, że choć po części
możesz to zrozumieć. Pozdrawiam cieplutko:)
Isiu, jestem ostatnią osobą, która kogo i cokolwiek
krytykuje, bo sama czasem popełniam błędy, do których
się przyznaję ale każde merytoryczne uwagi co do moich
wierszy biorę sobie do serca i poprawiam błędy. Jeśli
czytając wiersze autorów na Beju widzę w treści jakieś
błędy to wytykam je bez złośliwości a jedynie dla
dobra wiersza i jego autora a co on z nimi zrobi to
już jego sprawa. Pięknie dziękuję za wgląd do wiersza
i ciekawy komentarz, serdecznie pozdrawiam.
Witaj Wandziu,
Znakomita fraszka - też nie lubię wścibskich.
Pozdrawiam cieplutko i życzę, pogodnego reszty dnia.
Dziękuję Ci pięknie, za sympatyczne i liczne
komentarze. Doceniam też Twoje uwagi, które zazwyczaj
są słuszne, choć nie zawsze, ha, ha. A tak szczerze
mówiąc, nie bardzo jestem odporna na krytykę - czuję
się wtedy nic nie warta (tak to po części odbieram -
przepraszam).
Irysku, dziękuję za wgląd do tekściku :) Życzę udanego
weekendu.
Wow jaki ciekawski...
z przyjemnością przeczytałam
milutkiej soboty :)
Dzięki Dorotko, uśmiech za uśmiech:))
no i super, i właściwie,niektórzy to naprawdę nie
wiedzą kiedy przestać się w kąty wkręcać ;-)