Prosto z mostu
Co wścibskiemu do domu, w którym nie
mieszka,
wnerwia mnie, gdy po jego kątach się
szwenda.
To jest mój dom, mój nieład, moje śmieci i
kurze,
niech drań zmiata czym prędzej zanim się
wkurzę!
Nie wyrażam zgody na przemeblowywanie
‘włości’
tu wstęp wzbroniony dla niesympatycznych
gości.
A to pech!
Wtykając nos w nie swoje sprawy,
zgubił węch.
autor
_wena_
Dodano: 2015-11-27 13:34:45
Ten wiersz przeczytano 5296 razy
Oddanych głosów: 92
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (128)
Ironiczne ‚fajnie'
Pozdrawiam
intrygujący wiersz z przyjemnością przeczytałam
Pozdrawiam:))
Oksani, w dzień jestem grzeczna a wieczorem zmieniam
się w wampirzycę :)))
Jacku, miło, że wpadłeś do mnie na chwilę :) Oboje Was
cieplutko pozdrawiam i ponownie zapraszam do siebie :)
Bardzo grzecznie i elegancko spuściłaś intruza. Ja
użyłabym określenia swojej przyjaciółki Danki
:"wk....... się". Wandeczko, chyba kończyłyśmy ten sam
kierunek, "Pedanteria" się zwie... haha. Dzięki za
miłą wizytę z deserowym plusikiem. Pozdrawiam
weekendowo:-)
Dom naszym królestwem i ostoją, komu nie pasuje fora
ze dwora. Pozdrawiam serdecznie:-)))
Gabi, dzięki za wgląd i komentarz. Jestem pedantką co
i mnie czasami wnerwia, bo nie usnę, gdy coś nie leży
na swoim miejscu :)
kaczorku, nie przesadzaj proszę z tą wielkością,
wzrostu mam tylko 1,60 :))) Dzięki i pozdrawiam z
uśmiechem.
Dobra, ironiczna fraszka weno!
Ale powiem Ci w sekrecie,
że bałaganu nie lubię,
ciągle coś układam,
i przez to w tarapaty wpadam!
Dziękuję raz jeszcze!
Miłego wieczoru!
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem!:)))
Jesteś wielka Wandziu. Bardzo cenię takich ludzi co
nie przejmują się krytyką tudzież plotkami innych
ludzi.
Twój bałagan i Twój kurz i nikomu nic do tego.
Ktoś przychodzi do Ciebie czy do twojego domu...?
Serdeczności i uśmiechy dla Ciebie paa
Kolejnym gościom dziękuję za przeczytanie i ciekawe
komentarze :)
Bella, moja teściowa już dawno nie żyje, ale za życia
zawsze była mile widziana w moich progach :)
Fajnie, ironicznie o wścibstwie, pozdrawiam:)
każdy niech żyje swoim życiem,,nikomu nic do
tego,,,pozdrawiam :}
co racja, to racja :)
ja sie czasem raz na tydzień czuje dziwnie ja pojawia
się ktoś zbyt mocno w zasięgu widzenia to się wkurzam
Fajna ironia... (:-)}
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny oraz komentarz