Przebacz mi
Przebacz słowa
Którymi tkałam miękką kołdrę
Gdy szedłeś spać.
Przebacz spojrzenia
Którymi rysowałam
Blask uśmiechu na twarzy.
Przebacz troskę
Którą otulałam
Gdy kroczyłeś po pustkowiu nicości.
Przebacz miłość
Którą złożyłam w darze
U stóp dla Ciebie.
autor
szary motyl
Dodano: 2010-07-14 14:50:59
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
wybaczać to wielka sztuka znacznie większa jak
przeprosić...pięknie piszesz prosząc o przebaczenie
nasączone krystaliczna miłością....pozdrawiam.
czasami tak bywa... czasami sie płacze... ale wybaczy
zobaczysz :) pozdrawiam
Czasami trudno, tyle, że ta prośba w moim mniemaniu
jest trochę przewrotna, czyżby on nie był tymi
gestami...pozdrawiam:)
Nie proś o przebaczenie za miłość. Ktoś inny powinien
klęczeć i całować Twoje dłonie w podzięce za takie
uczucie...
Przepraszać za miłość- nigdy. Pozdrawiam!
Piękny. Nie wiem co więcej napisać:)
motylku może czas zapomnieć......
Za to, że się kocha nie warto prosić o przebaczenie.
Smutny wiersz.
ale kiedy przebaczyć się nie da ? :))
Pozdrawiam :))))
tak mi smutno, tak korzyć może się tylko miłość, która
odtrącona, wraca pokornie i tuli się do tych rąk,
które już nie chcą
Czasem warto jak najszybciej zapomniec...