przecież mam szesnaście lat
nie wiem, czy ktoś odgadnie przesłanie
Zalane łzami ulice
Przepełnione obojętnością
I znudzeniem
Czarna krew żalu
Z łoskotem uderzająca
W krawężnik
Przegrane z bezwzględnością
Jasne promyki
Bezsilność wbijająca swe
Paznokcie w moją skórę
Wymyślony uśmiech
Gdzieś w kąciku warg
Nieszczere spojrzenia
Rzucane w przestrzeń
Słowa pachnące kłamstwem
Czara burej magii
Przepełniona do granic
Blade twarze
Puste oczy
Wyżarte wspomnienia
I ja
Wśród tych nie falsyfikatów
Naiwna
Bo przecież mam szesnaście lat
Przede mną miał być cały świat
Miał być, miał być, miał być…
'Dzieli nas rzeka niewypowiedzianych marzeń...'
Komentarze (2)
Przed Tobą stoi cały Świat, a Ty decydujesz czy chcesz
go odkryć, czy stać z boku.
Rozumiem i wspieram.
Pierwsze doświadczenia życiowe zawsze są dla nas
niewyobrażalnie ciężkie. Mimo to radzę spoglądać na
jasną stronę księżyca, słońca czy ludzkich
charakterów.