w przeddzień swojego numeru
Nikt nie odpowiedział mi na kolejne
pytanie,
w kolejce po odpowiedzi stoi już za dużo
osób,
jestem chyba milionowym klientem tego
sklepu,
ale jak każdego i mnie odeślą z kwitkiem
bo tutaj nie ma bonusów.
Przyzwyczaiłem się do braków w mojej
głowie,
moge je pozalepiać plasteliną albo gumą do
żucia,
ale co mi to pomoże?
Odpowiedzi bywają trucizną, a ja nie jestem
samobójcą.
rozmowa z gumą do żucia
autor
trampek
Dodano: 2005-01-18 18:29:31
Ten wiersz przeczytano 503 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.