Przedwiośnie... ;)
Dla wszystkich którzy czekaja na wiosne :)
Jeszcze za oknem resztki śniegu,
Nieestetycznie wyglądają z błotem.
Drzewa osamotnione i takie ogolone,
Jakby kto je stuknął okrutnie młotem.
A przecież już niedługo wiosna!
Przyjdzie w swym lekkim powiewie,
Śmiała muśnie kwiatkami, taka radosna,
Rzuci dużo listeczków na każdym drzewie.
Przedwiośnie- czy istnieje taka pora?
Że czuć ten pierwszy promyk słońca,
Ale to jeszcze nie to, to nie ta woda,
To nie ta woda, ona zimna, nie gorąca.
Zwierzęta wychylają łebki ze swych
norek,
Tak nieśmiało, zaspane są jeszcze jeże.
Dopiero co skuliły się ciepło w kłębek,
A tu szybko zleciała zima na łące i
lesie.
Gdzieś szybko śmignął mi czerwony dziób,
Biało-czarne pióra, to bocian zapewne,
On to powrócił ze swych ciepłych dróg,
Teraz wraca tutaj, wraca znów, biegiem.
Widzę jak śnieg z dnia na dzień maleje,
Czuję ciepły wietrzyk na mej twarzy,
Skończyły się już te mroźne zawieje,
Teraz każdy o wiośnie głęboko marzy.
Pozdrawiam!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.