Przerzutka czasu
Nad płonącą ziemią
i nicość też wyczuła to.
On układa swoje dawne chwile
pomiędzy krawężnikami ulic.
Ukrywające się twarze,
w oczekiwaniu...
na zbawienne tchnienie.
Bada swoje myśli
i zachowuje w wierze
zdawać by się mogło...
że na zawsze
autor
Basikowiec
Dodano: 2008-07-28 22:39:10
Ten wiersz przeczytano 725 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Basiu az sie nie chce wierzyc, ze masz 15 lat...bardzo
ladne, dorosle metafory - te chwile miedzy
kraweznikami i... puenta. Pisz!!!
fajna metafora- taka nowoczesna