Przetarg na Miłość...

Ha ha ha mieszasz tu kolego, oj mieszasz:)))))))Ale
podoba mi się:)

kaja, talentem błyszczeć to sztuka, ja wiem, ale Ty
błyśnij też czymś tu na beju, a nie tylko
krytykowaniem...pokaż co potrafisz, napisz coś , włącz
się do naszego towarzystwa, pokaż swój awatar...bądź
odważna

Opowiadając na pytanie:
Taka ze mnie jest kobitka,
co codziennie zajmuje się różnymi głupotkami.
Ni ja miss, ni ja ktoś szczególny
ot taka szara myszka co czasami krytykuje tych co
myślą że talentem błyszczą.

No, wiesz, kaja - jeden woli gajowego, drugi córkę
jego...a Ty kim jesteś???

wiersz nie zrobił na mnie wrażenia - szału nie robi.
Moim skromnym zdaniem beznadziejny temat. Tym razem
autor nie popisał się

a ja Ci głosik dam .. a co mi tam fajny wiersz! :)_

to ja się na taki przetarg nie pisze, ewidentnie
sfingowany ;-)

Dobrze, że tu zajrzałam. Gdyby mnie powołano do
jakiejś komisji przetargowej, będę miała ściągę:).
Pozdrawiam!

Oj zdaje mi się
przetargu nie będzie
gdyż:
wadium wysokie
wymogi dziwne
i tak ogólnie
kręci coś Ryś:):)
Ale + dostanie za to dziwne bajanie:):):)

Do przetargu staję
bom na dziewki łasy
takie czasy...+++
Pozdrawiam

witam...ładny a ty kolego nic się nie
zmieniłeś...pozdrawiam ciepło

Świetna groteska...cóż, nie dla mnie taki przetarg.
Pozdrawiam.

Nie startuję, za wysokie "Wadium":)))))) Wiersz podoba
mi się. Pozdrawiam

Fajny pomysł i realizacja, ale nie staję do
przetargu:))

Fajny, wesoły, pasuje
do dzisiejszej pogody
Pozdrawiam serdecznie