Przewidzenie...
Widziałem dzisiaj Twoja twarz
Najpiękniejszą, jaką tylko Ty masz.
Szkoda, że była tylko odbiciem
Na krystalicznej wodzie, serca biciem.
Widziałem ją przez kilka krótkich chwil
I wiem, że przeszedłbym dla niej wiele
mil.
Zajaśniała swym pięknem nieskalanym
Na tafli wody, miłością oplatanym.
Widziałem obok Twego także i moje
odbicie
Rozmazane, zasłonięte liśćmi krążącymi po
wodnej orbicie
Między nami istniała jakaś bariera
Niezbyt szczelna, przez którą miłość się
wdziera.
Widziałem ten obraz i w sercu zapisałem
Piórem i całą duszę nim zalałem.
Zrozumiałem przy tym wiele trudnych
spraw
Tajemniczych, niczym milion nocnych
zjaw.
Widziałem i widzę, bo patrzeć nie
przestałem
Na Ciebie, którą szczerze pokochałem.
Czekałem również na miłość od Ciebie
Dla mnie, lecz nie dałaś jej od siebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.