Przez szpary życia
Dzisiaj jest święty dzień zamyślenia
o wszystkim czego nie dokonałem
pełno w nim smutku upokorzenia
tak wiele siebie już zapomniałem
słońce przeplata przez szpary życia
krótkie wspomnienia chwil już minionych
gdzie miłość czasem wyszła z ukrycia
tylko na chwilę sen niespełniony
dosięgam głębin kruchych uczynków
tysiące gestów i puste słowa
grzechy warują w dzikim ordynku
smutna po szarym życiu żałoba
Komentarze (5)
Bardzo jasne promienie przebijają przez szpary twojej
pamięci, gratuluję pomysłu,
wiersz twój dobrze zrymowany, utrzymany w niezłym
rytmie może się podobać.
Smutny wiersz po smutnym zyciu.
Wiersz w dobrym stylu. Super!
wiersz jest w tonie smutnym rachunek wewnętrzny i nie
widzę w wierszu nic zabawnego cyt grzechy warują w
dzikim ordynku
smutna po szarym życiu żałoba Dobry w sensie rymy
poprawne Na tak!
powinnaś spróbowac ciekawszych rymów, może trochę
bardziej odległych. te są do bani, w szczególności na
tematykę wiersza. niby snujesz smutne reflekseje nad
zyciem, a forma zabawna.