Przeznaczenie
Życie jest jak droga , którą pokonujemy z zawiązanymi oczami... tym wszyskim którzy poszukują jego sensu.
Czy kiedy mówię kocham?
Czy kiedy patrzę w twoje oczy?
Czy kiedy łącze nasze dłonie?
Czy kiedy myślę wciąż o tobie?
Nie wiem… może to przeznaczenie?
Gdy cię nie widzę,
Serce moje kłuje,
Tysiąc iskier smutku
Pogrążony ginę…
Gdy jesteś zemną ,
Rad z tych chwil spędzonych,
Jako nowonarodzony owoc,
W szczęściu pogrążony.
Chciałbym topić się w szczęściu,
Myśli nie ciążących ,
Zadumany w twych oczach,
Spojrzeniach nie błądzących .
Lecz czy trwałym fundamentem,
Jako drzewo grube
Osłania swe wnętrzności,
Przed zwierzyną… gubię się!
Nie znam już tych osób które kiedyś
znałem,
Spojrzeń i uczuć , które kiedyś tak
kochałem.
Nie wiem … może to przeznaczenie?
Komentarze (1)
Przeznaczenie chadza wlasnymi sciezkami,nie powie ani
Tobie ani mnie co jest za zakretem,czy prosta czy
kamienista droga...tak bylo,jest i bedzie...