Przeznaczenie
cd. wiersz "Oj żebym wiedziała"
Przeznaczenie
Widząc mokrą głowę, uczeń piękny młody
Pytał mnie czy można już zamykać wodę
Nim głos wydobyłam minęło chwil kilka
Ja chyba zemdlałam, byłam w jego rękach
Dobrze, że szklaneczkę wody jeszcze
znalazł
Skropił czoło, usta, - ocknęłam się
zaraz
Powiedział, że wróci gdy mu minie zmiana
By o zdrowie spytać – o szóstej, gdzieś z
rana
Noc całą nie spałam, na zegar patrzyłam
Ciekawość mnie gryzła czy mu miła byłam
Zegar w nieskończoność, wskazówki swe
trzymał
A go jak nie było, to ciągle i nie ma
Gdy kukułka swoje ku ku zawołała
Myśląc, że to dzwonek do drzwi się
zerwałam
Szybko otworzyłam i wpadłam w ramiona
Że go wyglądałam, chyba się przekonał
Kto się mógł spodziewać takiej to
przygody
A mnie się zdarzyło – wszystko z braku
wody
Żeby stać się mogło jedno przeznaczenie
Musi majster zrobić jakieś przyłączenie
Komentarze (29)
Po prostu zwykły wierszyk i tyle. Może być.
Może zamiast wody, wódę doprowadzą,
tak było spokojnie, teraz wszyscy łażą .
Pozdrawiam serdecznie
Od przeznaczenia nie uciekniesz. /Czasem gubisz rytm w
wierszu, sprawdź/. Pozdrawiam :))
Hihihihihi :) Super puenta!
Sam jestem bardzo wesołym człowiekiem, a co za tym
idzie, lubię takie pisanie :)
Pozdrawiam.
Cd. będzie już pisać życie - Dzięki za odwiedziny
Świetnie ..taki wesoły wiersz nie jednemu przywoła
uśmiech na twarzy:)
Zabawnie i z sensem.
Zawnie i z sensem.
super przygoda i dzięki za kupę (zaryzykuję) śmiechu*
pozdrawiam
ha ha ha nareszcie cos wesołego
Dziękuję za roześmianie
Pogodnie pozdrawiam :)
Kukuleczka kuka majstra sobie szuka..
Pozdrawiam fajny!
:-) :-) :-) :-) zapraszam do mnie majstra:-) :-) :-)
:D Że mi się nic nie psuje :) jakiś majster może też
poratował :) wiem moje przeznaczenie pewnie inne :)
Pozdrawiam :)
hahahhahha Dziękuję za wielki uśmiech. To była
przygoda. Wiersz mega zabawny.:)